Jak racjonalnie zaplanować wyjście z długów?
Joanna po odejściu od męża zdecydowała, że skoro mają długi to należy jak najszybciej zakończyć zlecenia. Należało skoncentrować się na jak najszybszym uregulowaniu zaległości i… rozejść się. Mieli wspólną firmę i własne działalności gospodarcze. Taką propozycję złożyła mężowi z zastrzeżeniem, że na potrzeby osobiste będą zabierać tylko niewielkie, niezbędne kwoty. W opinii Joanny taki sposób działania wymagał sześciu miesięcy dyscypliny. Gaweł zgodził się na to rozwiązanie.
Joanna zauważyła, że mąż robi zakupy inne iż konieczne,
ale nic nie mówiła na ten temat. Nie chciała awantur w firmie. Joanna pracowała jak zwykle. Zlecenia rozliczała a nadwyżki przeznaczała na zapłatę zaległych należności zgodnie z ich ustaleniami.
Pewnego dnia Gaweł wpadł do firmy wściekły na Joannę za to, że wykonała zlecenie, które w jego opinii powinno być zaksięgowane na koncie jego firmy. A wykonała zlecenie we własnej działalności. Joanna podjęła taką decyzję ponieważ kontrahenci nie chcieli wykonywać zleceń dla Gawła bez przedpłat. Gaweł jako przedsiębiorca stał się dla nich niewiarygodny i dlatego byli skłonni wykonać usługę tylko dla Joanny.
Kontrahenci oczekiwali gwarancji.
Joanna dawała większą pewność – gwarancję tego, że faktura będzie uregulowana. Kiedy Gaweł odkrył to, że Joanna wykonała zlecenie poza jego firmą wpadł w szał. Joanna chciała mu pokazać sposób w jaki rozliczyła faktury i jakie zaległości zostały uregulowane. Gawła w ogóle to nie interesowało, nie spojrzał do dokumentów księgowych. Zwyzywał Joannę od najgorszych, zabrał telefon, kluczyki i dokumenty Mondeo. Ponadto wydał pisemną dyspozycję o zakazie wstępu do biura. Joanna już nigdy nie zobaczyła biura, ani maszyn, ani urządzeń, które były na wyposażeniu i stanowiły majątek dorobkowy do podziału. W ten oto sposób polubowne zawieszenie broni trwało aż… 6 tygodni!
Wnioski
Joanna sprawia wrażenie osoby zainteresowanej uregulowaniem kwestii długów. Toteż zaproponowała rozwiązanie, które w niedalekiej przyszłości miało dać skuteczne rozwiązanie. Gaweł się zgodził na realizację tego planu. Wydając w sposób niekontrolowany torpedował plan żony.
Gaweł sprawia wrażenie osoby, która taką pozorną spolegliwością i akceptacją chce uśpić czujność Joanny. Z góry zakłada, że takie porozumienie go nie interesuje i tylko czeka na pretekst, który pozwoli mu zerwać zaproponowane ustalenia. Nie jest zainteresowany szybkim załatwieniem spraw finansowych.
Porady Marianny
Takie ustalenia powinny być spisane na papierze i urzędowo potwierdzone. Ustne ustalania często zawierają niedopowiedzenia, które są przyczyna kłótni , z których trudno jest wyjść na drodze pokojowej.
Pamiętajmy, że Joanna i Gaweł są mocno skonfliktowani, taka sytuacja nie ułatwia wypracowania kompromisu przez skłóconych małżonków. Zalecam współpracę z kimś, kto będzie bezstronny i pomoże wypracować rozwiązanie. Takie, które będzie przez obydwie strony zaakceptowane. Negocjator jednocześnie dopilnuje rzetelnego wywiązywania się z przyjętych założeń.
Niestety sytuacja, w której małżonkowie są skłóceni nie pomaga w budowaniu wspólnych strategii. Chęć jednego z partnerów do wykorzystania sytuacji na swoją korzyść, w konsekwencji może doprowadzić do eskalacji problemu. Najczęściej przelewa się on na inne sfery życia, niekoniecznie związane z finansami.
Pamiętaj! Zgoda buduje a niezgoda rujnuje…