Deprecated: Creation of dynamic property AlanEFPluginDonation\PluginDonation::$freemius is deprecated in /home/u102713990/domains/finanseporozwodzie.eu/public_html/wp-content/plugins/simple-google-maps-short-code/vendor/alanef/plugindonation_lib/PluginDonation.php on line 50

Deprecated: Creation of dynamic property AlanEFPluginDonation\PluginDonation::$repo is deprecated in /home/u102713990/domains/finanseporozwodzie.eu/public_html/wp-content/plugins/simple-google-maps-short-code/vendor/alanef/plugindonation_lib/PluginDonation.php on line 51

Deprecated: Creation of dynamic property pw_map_settings::$donation is deprecated in /home/u102713990/domains/finanseporozwodzie.eu/public_html/wp-content/plugins/simple-google-maps-short-code/includes/class-pw-map-settings.php on line 18

Deprecated: Creation of dynamic property AlanEFPluginDonation\PluginDonation::$strings is deprecated in /home/u102713990/domains/finanseporozwodzie.eu/public_html/wp-content/plugins/simple-google-maps-short-code/vendor/alanef/plugindonation_lib/PluginDonation.php on line 286
May, 2018 | FINAN$E PO ROZWODZI€

5 sposobow na oszczędzanie a gdzie szósty?

5 sposobów na oszczędzanie lecz pominięto  szósty.

Gazeta Prawna podaje 5 sposobów na oszczędzanie. Ale pomija szósty. Ten szósty sposób na oszczędzanie jest najważniejszy. Jaki to sposób?

Szósty sposób na oszczędzanie.

Przeczytałam ciekawy artykuł w Gazecie Prawnej. Link do artykułu jest na samym dole. Gazeta Prawna udziela porady dla osób, które jeszcze nie podjęły decyzji o  oszczędzaniu. Dlatego tez nie posiadają jakichkolwiek oszczędności. To oczywiście źle. Jak temu zaradzić?

Porady Marianny

Marianna Garus www.finanse-po-rozwodzie.pl
Marianna Garus www.finanse-po-rozwodzie.pl

Ja osobiście doradzam, aby oszczędności były robione regularnie. I oczywiście na pierwszym miejscu. To znaczy zaraz po otrzymaniu przelewu czy pensji a nie na koniec z tego co zostanie.
Wiele osób nie potrafi zrozumieć, że tylko  i wyłącznie oszczędzanie jest przeznaczaniem pieniędzy dla siebie i na siebie. Zakupy, które robimy po otrzymaniu pensji ( ubrania , płyty, alkohol itd.). Tak na prawdę wzbogacają innych. To oni się bogacą. My kupujemy jedynie iluzję bogactwa. Te przedmioty cieszą nas krótko. A nasze pieniądze są w kieszeni innych… Jedynie pieniądze zaoszczędzone są nasze i tworzą realną zamożność. Dlatego potrzebny jest szósty sposób oszczędzania, który uważam za najważniejszy.

Szósty sposób juz poznałes . O pozostałych pozostałych pięciu sposobach przeczytach w Gazecie Prawnej.

Link do artykułu w Gazecie Prawnej

Zarabianie po rozwodzie nie zawsze jest łatwe…

Jak Joanna zarabiała po rozwodzie.

Joanna po  odejściu od męża podjęła decyzję o zarabianiu. Podpisała umowę o współpracy z  nowym kontrahentem . Chciała być  niezależna . Gaweł  nie był honorowym człowiekiem jeśli chodzi o sprawy finansowe. Dlatego wiedziała, że do momentu uzyskania wyroku Sądu co do wysokości alimentów na dziecko – będzie jej ciężko. Podjęła współprace z miłą para małżeńską Gerhardem i Klarą Pacynek.  Joanna miała nadzieję na współpracę w miłej atmosferze. Jednak  w niedługim czasie zaczęły się pojawiać dziwne problemy związane z organizowaniem współpracy. Szefem formalnie był Gerhard a Klara pełniła jedynie funkcję sekretarki. Kreowała się jednak na samozwańczą szefową. Udzielała informacji sprzecznych z wiedzą fachową Joanny i jednocześnie blokowała bezpośredni kontakt z Gerhardem.

Niejasne procedury powodowane zazdrością.

Zarabianie okazało się trudne. Wszelkie niejasności proceduralne, takie nie do końca sprecyzowane  a związane z organizowaniem współpracy, były wykorzystywane przez Klarę do tego, aby Joannie robić  coraz bardziej przykre uwagi. Po jakimś czasie dochodziło do  kreowania sytuacji  konfliktowych przez Klarę  po to,  aby postawić Joannę w niekomfortowej sytuacji i  spowodować sposobność do  awantur firmowych. Joanna była  atrakcyjną kobietą. Ponadto  specjalistą w swojej dziedzinie, wiedziała zdecydowanie więcej niż szefowie. Ale miała jeden mankament. Jej figura w porównaniu z Klarą o 13 lat młodszą nie wykazywała 13 kilo nadwagi…
Klara miała to jednak ciągle na uwadze! W końcu do biura przychodziła atrakcyjniejsza od niej i mądrzejsza kobieta!

Ponieważ Joanna była jednak z bagażem rozwodowym w głowie, wycofana i zastraszona przez swojego męża, łatwo ulegała panującej atmosferze,  że wszytko robi źle . Uwagi brała bardzo do siebie, co ostatecznie  jeszcze  bardziej pogarszało  jej nastrój  i samopoczucie. Postanowiła podjąć zawodowe wyzwanie.
Ukończyła kurs specjalistyczny podnoszący jej zawodowe kompetencje. A kiedy pokazała dyplom w firmie – została wyśmiana przez Klarę. Jedyne co usłyszała to to stwierdzenie – że nie ma się co mądrzyć, bo i tak jest głupia…
To przeważyło…
Ze względu na brak woli do wypracowania kompromisu w zakresie współpracy oraz brak kompetencji swoich szefów – podjęła decyzję o rozwiązaniu umowy.

Wnioski

Wniosek 1. Zastraszona przez męża żona nie potrafi oprzeć się  nieuzasadnionym  pretensjom  z jakiejkolwiek strony. Interesuje ją zarabianie a jest posądzana o romansowanie.

Wniosek 2. Joanna nie jest pracownikiem etatowym.  Nie pracuje na umowę o pracę. Podpisała  umowę o współpracy, która daje możliwość swobodnego uregulowania relacji pomiędzy zlecającymi. Ponadto posiada  zupełnie inne możliwość organizacji pracy. Pomimo tego – nie potrafi tej sytuacji wykorzystać na swoja korzyść.

Wniosek 3. Joanna jest atrakcyjna,  a tylko zazdrosna  żona o urodę  Joanny przeszkadza we współpracy  i  zohydza mężowi kompetentną pracownicę.

Porady Marianny

Porada 1. Pamiętaj – nawet umowa o pracę nie pozbawia cię godności i należy ci się Marianna Garus www.finanse-po-rozwodzie.pl szacunek od pracodawcy. Natomiast umowa o współpracy daje możliwość swobodniejszego kreowani tej relacji.

Porada 2. Pracodawcy posiadający współpracowników  na umowach o współpracy często traktują takie osoby jak  tanich wyrobników  nie pozwalając im na samodzielne organizowanie sposobu pracy.

Porada 3. Jeśli  jedynym   powodem  złej atmosfery w  pracy jest uroda współpracownika  a nie brak kompetencji  i talentu to Joanna nie powinna mieć problemu ze znalezieniem innej pracy. Taka  postawa jest marginalna i zdecydowana większość pracodawców będzie zadowolona z  pozyskania kompetentnej i atrakcyjnej osoby do zespołu.

Odkładanie dla siebie czy wydawanie na siebie?

Kiedy partner myli odkładanie dla siebie z wydawaniem na siebie…

Joanna po przeczytaniu książki “Bogaty ojciec biedny ojciec” zaproponowała Gawłowi, aby także poznał treść tej znanej pozycji. Mieli problemy finansowe i nie potrafili się porozumieć. Nie potrafili na ten temat rozmawiać. Joanna miała nadzieję, że po lekturze porozmawiają o finansach. Wypracują kompromis i wyznaczą wspólny cel. Niestety po lekturze Gaweł doszedł do wniosku, że najważniejszą osobą w jego życiu jest on sam. W związku z tym na pierwszym miejscu ma płacić samem sobie czyli wydawać pieniądze na siebie. Joanna zauważyła ze zdziwieniem, że pojawiające się w firmie pieniądze szybko znikały. Kiedy zadała pytanie co się stało z pieniędzmi otrzymała odpowiedź: Przecież mam najpierw płacić sobie. Dlatego zaspokajam moje potrzeby  w pierwszej kolejności!
Takiej interpretacji Kiyosakiego Joanna się raczej nie spodziewała…

Wnioski:

Wniosek 1.: W mojej opinii Joanna jest świadoma problemów i czuje konieczność naprawy tej sytuacji. Mają z mężem spore kłopoty finansowe. Jeśli niczego nie zrobią razem, to problemy same się nie rozwiążą, a sytuacja z czasem będzie coraz gorsza. Joanna wybrała bardzo dyplomatyczną drogę wpływu na postawę męża. Jednocześnie chciała stworzyć przyjazną atmosferę do takiej rozmowy.

Wniosek 2.: Niestety Gaweł po lekturze doszedł do wniosków odmiennych niż Joanna. Żaden autor poważnej publikacji na temat finansów nie daje tego typu rad! Cóż Gaweł znalazł w tej książce to czego chciał. Jeszcze bardziej utwierdził się w swoim egoistycznym przekonaniu, że jego potrzeby są najważniejsze i na pierwszym miejscu.

Porady Marianny:Marianna Garus www.finanse-po-rozwodzie.pl

Porada 1. W każdej sytuacji życiowej różne problemy – takie czy inne – warto z partnerem przedyskutować. Rozwiązanie problemu na ogół ułatwia oparcie o dobrą literaturę, której autorem jest autorytet w danej dziedzinie. Analiza fachowej pozycji jest dobrym podłożem do otwarcia takiej dyskusji. Oczywiście przy założeniu, że partner jest racjonalny

Pytanie 1:
Co zrobić kiedy partner dochodzi do odmiennych wniosków niż autor danego opracowania?

Pytanie 2:
Co zrobić jeśli w domowej atmosferze nie jesteśmy w stanie w sposób racjonalny wytłumaczyć partnerowi, że zbłądził?

Porada 2 Aby zrozumieć różnicę między odkładaniem dla siebie a wydawaniem na siebie proponuję udział w seminarium czy warsztatach poświęconych problematyce finansowej. Tam na pewno znajdą się osoby, z którymi warto przedyskutować dany temat. Istnieje duża szansa,  że parter zrozumie własne błędne rozumowanie. Seminaria to miejsca gdzie można skorzystać z obecności  trenerów, którzy chętnie podzielą się  wiedzą na temat finansów, budżetowania i planowania finansowego. Takie warsztaty czy seminaria to doskonałe miejsce, gdzie partner o tak odmiennych poglądach na dany temat pod  wpływem otoczenia i trenerów zmieni sposób rozumienia spraw finansowych .

Porada 3. Natomiast jeśli partner nie jest skłonny zmienić ani postępowania ani poglądów w danej dziedzinie i chce trwać przy swoim to zacytuję A. Einseina:
”Czy można oczekiwać innych efektów robiąc ciągle to samo”.

Może  nadszedł czas na rewolucję we własnym życiu…